Ofiara złożona z brylantów

W jednej z najsłynniejszych indyjskich świątyni hinduizmu Tirumala Venkateswara, pojawiła  się niewiadomego pochodzenia paczka. Okazało się, że anonimowy darczyńca zostawił w skrzynce na datki dokładnie 162 brylanty, których łączną wartość szacuje się na 230 tysięcy dolarów. Jak się okazało do tego dosyć nietypowego prezentu dołączono certyfikat zakupu z dużej sieci biżuterii, mieszczącej się między innymi w Mumbaju.

 Hojność nieznajomego wielce zaskoczyła duchownych, tym bardziej, że niemieli do czynienia z podobną sytuacją od dłuższego czasu. Przed minionym zdarzeniem, najdroższym darem przekazanym na rzecz świątyni był 2,5 kilogramowy wieniec, zdobiony brylantami. Jego wartość oszacowano wówczas na 8,2 mln dolarów. W tym przypadku darczyńcą była jednak osoba publiczna – minister turystyki stanu Gali Janardhana Reddy. Świątynia Tirumala Venkateswara usytuowana jest w mieście Tirupathi w stanie Andra Pradesz. Została wzniesiona ku czci jednego z awatarów boga Wisznu. Winszu jest jednym z najpopularniejszych dewów, czyli istot nadprzyrodzonych, nie posiadających ciała fizycznego. Symbolizuje utrzymujący aspekt Boga. Tirumala Vankateswara jest jedną z najbogatszych i najczęściej odwiedzanych przez turystów świątyń. W niektórych krajach zachodnich nazywana jest ona ze względu na ilość odwiedzających – „hinduistycznym Watykanem”. W trakcie najważniejszych świąt religijnych odwiedza ją nawet 500 tysięcy osób dziennie.